Drogi czytelniku.
Jeżeli czytasz ten artykuł to zapewne interesujesz się tematyką małego dziecka. W pierwszym roku życia mamy do czynienia z maleńką osobą która bardzo często daje nam niezrozumiałe dla dorosłych znaki i gesty. Rozumiecie zapewne co mam na myśli. Zazwyczaj jest to płacz bądź też niespokojne i nerwowe zachowanie. Zdarza się że powód jest prozaiczny. Maluszek może być na przykład głodny, może coś jest w pampersie, albo coś znacznie poważniejszego. Tu nasuwa się pytanie czy nie zostało dzieciątko przegrzane zbyt intensywnym sposobem ubierania. Można wielokrotnie zobaczyć szczególnie w okresie letnim jak mamusia pchająca wózek ze swoją pociechą zachowuje się jakby na dworze panowała okrutna zima a nie piękny upalny dzień. Cóż za zdziwienie gdy wieczorem przy kąpieli widzimy zaczerwienioną skórkę lub wysypkę. Pamiętajcie że w wózeczku jest mały człowiek wielokrotnie bardziej wrażliwy na zewnętrzne bodźce niż dorosły, a przy tym jest zupełnie bezbronny. I tutaj moje rozważanie kieruje się w kierunku prawidłowego sposobu ubierania. Wiadomo że każda mama chce aby dzieciątko było ślicznie no i zapewne modnie ubrane. I tu ulegając pseudo-modzie możemy wyrządzić maleństwu krzywdę.
Wiele tkanin czy dzianin zawdzięcza swoją klasę i szyk tylko temu że w składzie surowcowym są włókna syntetyczne a struktura jest na tyle gęsta że powietrze nie jest w stanie się przedostać. Tak naprawdę to jeszcze nic złego. Zawsze diabeł tkwi w szczegółach. Istotny jest odpowiedni i odpowiedzialny sposób nakładania warstw odzieży. Dajmy przykład odzieży nakładanej do chrztu. Wiadomo że dziecko musi ekstra wyglądać. Więc kupujemy coś fajnego, jakiś komplecik czy sukieneczkę i powinno być ok. Pomimo zakupionej odzieży na bazie bawełny musicie wiedzieć że tak na prawdą w składzie surowcowym tkaniny, tego specyfiku jest mało. Bawełna czysta jest wyjątkowo mnącym się materiałem, więc raczej nie jest używana. Zatem możemy ze spokojem wybierać odzież wykonaną nawet z tkanin czy dzianin z dużą domieszką włókien syntetycznych. I znowu powiem że to nic złego. Moje doświadczenie wynika z długoletniej praktyki w produkcji odzieży chrzcielnej i ekskluzywnej dla naszych pociech. Spróbuję trochę opowiedzieć o sposobie ubierania dziecka. Podstawą jest nałożenie na ciałko odpowiedniej bielizny np. kaftanika wykonanego z tkaniny delikatnej, przewiewnej i tu uwaga takiej która nie posiada czynnika alergennego wobec waszego dziecka. Musicie zaobserwować czy maluszek nie reaguje np. wysypką na część bielizny. Następnie w zależności od pory rokunakładamy pozostałą odzież. W lecie to pewnie będzie dla dziewczynki jakaś wybrana ładna sukienka, a dla chłopca komplecik z koszulką muszką i pewnie z gustowną marynareczką. No i jeszcze spodenki najlepiej na gumeczce w pasie . Zapytacie dlaczego guma w pasie? To proste. Bo nie ugniata . Nie zapominajcie również o czapeczkach. Dzieci muszą nosić czapeczki z dopasowanymi nausznikami ponieważ mają wyjątkowo wrażliwe uszka. Czapeczka powinna być wykonana w technologii umożliwiającej regulację obwodu. Dokonując zakupu nie wybieraj mocno dopasowanych ubranek do chrztu. Powinny być lekko luźne i to jest sekret komfortu termicznego dla waszego maluszka. Skórka musi oddychać poprzez warstwy przepuszczalne odzieży
Jeżeli potrzebujesz porady związanej z dobraniem odpowiedniego rozmiaru odzieży niemowlęcej nasza konsultantka podpowie jak prawidłowo wybrać rozmiar. Taką kompleksową poradę otrzymacie zakupując odzież do chrztu w naszym sklepie www.usia.com.pl.
U nas można też bez dodatkowych kosztów wykonać na indywidualne zamówienie dowolny komplet w przedziale rozmiarowym 56- 80.
Pamiętajcie że każde dziecko jest inne. Wiele radości sprawicie dzieciątku i sobie odpowiednio dobierając rozmiar i fason odzieży.
Życzymy wszystkim dzieciom i ich rodzicom wszystkiego dobrego.
Zapraszam do naszego sklepu www.usia.com.pl,
Facebook – @ubranka.usia
Instagram – @usia.pl
